PASZTET Z SOCZEWICY, KASZY JAGLANEJ I MARCHEWKI

Dzisiaj chciałabym Wam polecić wegański pasztet.
Wyszedł przepyszny i wcale ale to wcale się nie rozwala.
Przepis pochodzi ze strony:
http://naturalnakuchnia.blogspot.co.uk/



Pasztet soczewicowo - jaglano - marchewkowy
Składniki na 1 keksówkę:

Wykonanie:
Czerwoną soczewicę ugotować wg. przepisu na opakowaniu (każda wymaga innego czasu gotowania, moja potrzebowała ok. 10 minut, można ją lekko rozgotować, a ewentualny nadmiar wody odlać). Kaszę jaglaną także ugotować, wcześniej dokładnie ją wypłukać pod wodą, żeby nie była gorzka (ja moją gotowałam w ok. 250ml wody przez ok. 10 minut, a używam z firmy Kupiec). 
Cebulę pokroić w drobną kostkę, a marchewkę i pietruszkę zetrzeć na grubych oczkach tarki. Na patelni rozgrzać olej i podsmażyć na nim warzywa do wstępnego zmięknięcia (przez ok. 10 - 15minut), w razie potrzeby dolać trochę wody. Pod koniec smażenia dodać wszystkie przyprawy, dokładnie wymieszać, po czym zawartość patelni połączyć z ugotowaną wcześniej kaszą i soczewicą, dodać otręby gryczane i wszystko zblendować na jednolitą masę (nie musi być idealnie gładka, ważne żeby składniki dobrze się połączyły). W razie potrzeby doprawić do smaku.
Formę keksową wyłożyć papierem do pieczenia i umieścić w niej otrzymaną masę. Piec w piekarniku nagrzanym do 170 stopni przez ok. 40 - 45 minut, po czym wystudzić, a najlepiej na noc włożyć do lodówki (nie polecam wyjmować gorącego pasztetu z formy b :P). 

Etykiety: