Żylaki to
zdecydowana przypadłość kobiet.
Szpecą nam nogi,
nie lubimy ich wtedy pokazywać chodząc całe lato w spodniach.
Możemy dostać je
w spadku po rodzicach,
dziadkach, pradziadkach lub sami na nie
"zapracować".
W moim przypadku
obie przyczyny się skumulowały i efekt był jaki był.
Genetycznie
przekazała mi je w spadku babcia, do tego doszły 3 ciąże, gorące kąpiele,
trochę opalania, za mało ruchu i efekt gotowy. Nie myślcie, że jest to choroba
osób starszych. Coraz więcej młodych dziewczyn nawet 20-letnich ma ten problem.
Jak powstają
żylaki:
Każda żyła
posiada zastawki zapobiegające cofaniu się krwi. W przypadku żylaków dochodzi
do uszkodzenia tych zastawek i krew zaczyna się cofać. Wzrasta ciśnienie krwi,
która coraz silniej naciska na ściany żył, które się rozciągają. Powstaje w ten
sposób widoczny przez skórę niebieski (niedotleniona krew) często pokręcony
żylak.
Jakie objawy
powinny nas zaniepokoić:
-wieczorem
odczuwasz że twoje nogi są ciężkie i zmęczone
-opuchlizna wokół
kostek
-ból w nogach szczególnie
gdy pracujesz przez wiele godzin w jednej pozycji (siedząc lub stojąc)
-pojawiające się
pajączki na nogach
-skurcze nóg
Warto się wtedy
wybrać do lekarza, który wykona kilka potwierdzających lub wykluczających
diagnozę badań:
*ogólne oględziny
lekarskie- lekarz ogląda nogi, zwraca uwagę na obrzęki, przebarwienia,
zgrubienia, ciepłotę
*próba opaskowa-
pacjent leży z nogą do góry, lekarz masuje nogę w stronę brzuch, zakłada na udo
opaskę uciskową, pacjent wstaje (żylaków brak), zdjęcie opaski i żylaki znów
stają się widoczne, świadczy to o wydolności zastawek żylnich.
*USG
dopplerowskie- bardzo precyzyjne badanie mówiące o stanie żył powierzchniowych
i głębokich. Lekarz ocenia stan zastawek oraz sprawdza czy nie ma zakrzepów.
Wykonuje się je w pozycji siedzącej, leżącej lub stojącej. Kompletnie
bezbolesne.
Jesteśmy już po
wizycie. Lekarz zasugerował nam zabieg usunięcia żylaków.
Co dalej? Jaki
zabieg będzie dla nas odpowiedni i co najważniejsze najmniej bolesny.
Opcji mamy kilka:
1. Stripping- polega na operacyjnym
usunięciu głównego pnia żylnego wraz z gałęziami żylnymi. Chirurg wykonuje dwa
2-cm nacięcia w kostce i w pachwinie. Od strony kostki wprowadza się stripper i
jednym "szarpnięciem" wydobywa się pień główny. Aby wydobyć gałęzie
żylne trzeba zrobić kilka kolejnych nacięć wzdłuż żyły. Zabieg moim zdaniem
nieprzyjemny, bolesny i pozostawiający blizny (wiem bo w kilkunastu takich
zabiegach asystowałam jako pielęgniarka anestezjologiczna).
2. Miniflebektomia- zabieg podobny do
strippingu, różni się tym, że pień żylny usuwa się odcinkami. Wzdłuż żyły
chirurg wykonuje kilka małych nacięć i przy pomocy specjalnego narzędzia
wydobywa poszczególne fragmenty żylne.
Można ją wykonać
w znieczuleniu miejscowym i pacjent szybko wraca do domu.
Dla mnie ta opcja
również nie brzmi zachęcająco
3. Kriostripping- kolejna inwazyjna
metoda. Wzdłuż pnia żylnego wykonuje się kilka małych nacięć przez które
wprowadza się sondę pokrytą złotem. Podawany jest przez nią podtlenek azotu,
który schładza żyłę, ta przykleja się do sondy i zostaje wyciągnięta na
zewnątrz. Powtarza się całą procedurę przez każde wcześniej wykonane nacięcie.
4. Skleroterapia- jest to nieoperacyjna
metoda leczenia żylaków. Do żyły chirurg wstrzykuje specjalny środek, który ma
za zadanie spowodować zrośnięcie jej ścian. Krew znajduje sobie krążenie
oboczne. Do 2 tygodni należy nosić opatrunek uciskowy.
5. Laserowe usuwanie żylaków (metoda EVLT)-
przy pomocy USG chirurg nakłuwa żyłę wprowadzając do niej cewnik i światłowód.
Promień lasera obkurcza oraz zamyka całkowicie żyłę. Przez kilka dni trzeba
nosić specjalne pończochy.
6. Leczenie żylaków parą wodną (metoda SVS)-
jest to jedna z najnowszych metod stosowana w 12 krajach europejskich w tym od
niedawna w Polsce.
Pacjent zgłasza
się 15 minut przed zabiegiem, wykonywane jest USG Dopplerowskie, otrzymuje
znieczulenie miejscowe. Następnie żylaki zostają dokładnie obrysowane a lekarz
wprowadza do żyły wenflony przez które wprowadza się cewniki. Dzięki nim do
naczynia można wprowadzić mikrodrgania pary wodnej, która powoduje zamknięcie
żylaka. Przez tydzień należy nosić specjalne pończochy a pacjent bardzo szybko
wraca do normalnego życia.
Dzięki tej
metodzie można usunąć wszystkie niedoskonałości za jednym razem.
Więcej informacji
znajdziecie w tym artykule:
https://www.tourmedica.pl/artykuly-medyczne/leczenie-zylakow-nog-para-wodna-metoda-svs/
Jak zatem
zapobiegać powstawaniu żylaków:
-prowadzić
ruchliwy tryb życia (spacery, sport)
-w czasie
siedzenia nie zakładać nogi na nogę (utrudniony jest wtedy odpływ krwi)
-unikać zbyt
obcisłych spodni, skarpet, wysokich obcasów
-unikanie zbyt
wysokiej temperatury (gorące kąpiele, sauna, opalanie, depilacja gorącym
woskiem)
-kontrola wagi
-uważać na
przyjmowane hormony
Etykiety: Zdrowie