Kolejną zdrową zieleninką, która pojawiła się na moim talerzu a o której wcześniej nie miałam zielonego pojęcia jest JARMUŻ.
Jest on jedną z odmian kapusty. Sezon rozpoczyna się jesienią i trwa całą zimę.
Znalazłam w sieci takie zestawienie 100g jarmużu surowego/ugotowanego:
Wartość energetyczna - 49/28 kcal
Białko ogółem - 4,28/1,90 g
Tłuszcz - 0,93/0,40 g
Węglowodany - 8,75/5,63 g
Błonnik - 3,6/2,0 g
Witaminy
Witamina C – 120/41 mg
Tiamina – 0,110/0,053 mg
Ryboflawina – 0,130/0,070 mg
Niacyna - 1,000/0,500 mg
Witamina B6 - 0,271/0,138 mg
Kwas foliowy - 141/13 μg
Witamina A – 9990/13621 IU
Witamina K - 704.8/817.0 μg
Minerały
Wapń – 150/72 mg
Żelazo - 1,47/0,90 mg
Magnez - 47/18 mg
Fosfor - 92/28 mg
Potas - 491/228 mg
Sód – 38/23 mg
Cynk - 0,56/0,24 mg
Całkiem imponujące. Ale to nie wszystko. Jarmuż również:
-posiada sporą ilość antyutleniaczy, które działają antynowotworowo
-duża zawartość wapna i potasu reguluje ciśnienie krwi
-witamina C uszczelnia i wzmacnia naczynia krwionośne
-witamina K może zmniejszyć nadmierne krwawienie miesięczne
-chroni przed wrzodami żołądka i dwunastnicy
-pomaga w prawidłowym funkcjonowaniu narządu wzroku.
Na jarmuż powinny uważać osoby chorujące na tarczycę oraz kamicę nerkową.
Przepisy z wykorzystaniem jarmużu:
*http://www.kwestiasmaku.com/zielony_srodek/jarmuz/przepisy/html
A Wy jecie jarmuż???
Etykiety: Zdrowe żywienie