LEKCJA TRÓJSTOPNIOWA WEDŁUG M.MONTESSORI

Wielu z nas stosuje taka lekcję trójstopniową w codziennym życiu nawet o tym nie wiedząc.
Dzisiaj bez zbędnego rozwodzenia się, stosując przykłady napiszę na czym taka lekcja polega.
Pomysł na wprowadzenie takiej lekcji Maria Montessori zaczerpnęła od Seguina (tego od tabliczek).
On ją z powodzeniem stosował na dzieciach upośledzonych umysłowo.
M.Montessori uznała, że będzie ona wielkim sukcesem w pracy z dziećmi zdrowymi.
I tak się stało.
Lekcja trójstopniowa pomaga w "nabywaniu poprawności językowej", uczy właściwego nazewnictwa, utrwala w umyśle dziecka (w pamięci tługotrwałej) dane zagadnienia na których nauce nam zależy.
Moim zdaniem sposób na naukę w ten sposób jest łatwy, szybki i bardzo lubiany przez dzieci.

Lekcja trójstopniowa dzieli się na trzy etapy (stopnie):
1. Pierwszy stopień- "Asocjacja percepcji zmysłowej ze słowem" czyli tzw. PREZENTACJA
Dziecko na tym etapie kojarzy dany przedmiot z jego nazwą.
Nauczyciel/rodzic wyraźnie i głośno nazywa daną rzecz, bez przesadnej ekspresji.
Jeżeli chcemy nauczyć dziecko liter alfabetu (zaczynamy od samogłosek)
mówimy "a" . Nie ma potrzeby dodawania słów To jest...
Nie powinno zostać wypowiedziane żadne inne słowo oprócz danej nazwy (tak pisze M.Montessori)
Mówimy "a" i jeżeli do prezentacji używamy szorstkiej litery pokazujemy dziecku jak wodzić po niej dwoma palcami (bez komentowania tego co robimy)
Ustawiamy trzy litery obok siebie (może ich być więcej lub mniej wszystko zależy od wieku i umiejętnosci dziecka)
Wykorzystam w mojej prezentacji trzy samogłoski

 
Pokazuję pierwszą z nich mówiąc "a"

 
pokazuję drugą mówiąc "e" jednocześnie wodząc palcami po literze

 
to samo robię z trzecią samogłoską

 
Spójrzcie teraz w jak rewelacyjny sposób można połączyć metodę Montessori z metodą Domana.
Prezentujemy trzy wyrazy, które chcemy aby dziecko opanowało, zapamiętało.
Krok po kroku robimy to samo co przy literach wymawiając tylko nazwę wyrazu

 
"tata"

 
"auto"

 
"mama"

 
2. Drugi stopień- Rozpoznanie przedmiotu odpowiadającego nazwie
Jest to takie troche sprawdzenie dziecka czy przyswoiło sobie ono nazwy pokazywanych przedmiotów.
Zadajemy dziecku pytania typu:
*Gdzie jest litera "a"?
*Gdzie jest napisane "mama"?
Wydajemy dziecku polecenia (groźnie zabrzmiało) typu:
*Połóż literę "a" na krześle
*Zanieś wyraz "mama" na stół itp
Tutaj już powinna działać nasza wyobraźnia
Ten etap jest najważniejszy.
Jeżeli dziecko odpowiada poprawnie mozemy kontynuować pytania i polecenia z czasem przejść na trzeci stopień.
Jeżeli natomiast dziecko jest rozkojarzone, błędnie odpowiada lekcja powinna zostać przerwana.
Można do niej wrócić za jakiś czas.
Nie należy dziecka w żaden sposób krytykować za błędna odpowiedź, należy pominąć ją milczeniem.
Widocznie dziecko psychicznie nie było gotowe do skojarzenia.
 
3. Trzeci stopień- Zapamiętanie nazwy odpowiadającej przedmiotowi
Jest to taka weryfikacja lekcji.
Nauczyciel/rodzic zadaje dziecku pytanie "Co to jest?" lub "Jakie to jest?" jeżeli wprowadzamy pojęcia np. gładki, szorstki, zimny , ciepły.
 
I to by było na tyle.
Łatwe prawda?
Wykorzystując lekcję trójstopniową można dziecko "nauczyć" praktycznie wszystkiego.
 
 
 
 

Etykiety: